Pytanie: Przez kilka lat robiłem brzuszki na leżąco, trzy razy w tygodniu. Bez obciążenia. Od Dwóch miesięcy ćwiczę siłowo a od miesiąca robię między innymi przysiady ze sztangą a od dwóch tygodni martwy ciąg. Obciążenia są niewielkie ale z treningu na trening coraz większe. I moje pytanie jest takie, czy dodawszy do treningu te przysiady i martwe ciągi jest sens jeszcze wykonywać brzuszki? Czuję pracę mięśni brzucha i przy przysiadach i przy martwych ciągach. I spotkałem się już z opinią, że jeżeli ktoś wykonuje te dwa siłowe ćwiczenia to osobno już nie musi ćwiczyć mięśni brzucha.
Odpowiedź: W martwym ciągu pracują mięśnie głębokie brzucha czyli przepona, mięśnie dna miednicy, mięsień poprzeczny brzucha oraz mięsień wielodzielny. Z kolei w przysiadzie ze sztangą praca mięśni brzucha jest stosunkowo niewielka i jedynie stabilizująca pozycję i w tym zakresie pracuje mięsień prosty brzucha oraz mięśnie skośne brzucha zewnętrzne i wewnętrzne.
W związku z powyższym do rozwoju mięśni brzucha nie wystarczy martwy ciąg i przysiad; wykonywanie brzuszków jest wskazane ponieważ podczas wykonywania tegoż ćwiczenia pracują wszystkie mięśnie brzucha a w szczególności mięsień prosty brzucha który tworzy popularny „sześciopak”. Poza tym brzuszki budują również mięśnie poprzeczne brzucha oraz mięśnie skośne wewnętrzne i zewnętrzne brzucha.
Zależy jak się robi brzuszki. Skłony na leżąco do siedzenia nie są skuteczne znaczy mało skuteczne i można się uszkodzić. Prawidłowe brzuszki to tylko minimalne unoszenie pleców przy skurczu mięśni brzucha a odcinka lędźwiowego nie odrywamy od podłoża.
Najlepsze ćwiczenie na mięśnie brzucha, to podciąganie kolan do brzucha w zwisie. Lepsze od brzuszków.
Może i lepsze ale ręce mi słabły więc zrezygnowałem. Próbowałem jeszcze z obciążeniem nóg ale z kolei odcinek lędźwiowy kręgosłupa po tym bolał, jeśli dobrze pamiętam. Brzuszki na leżąco są dla mnie wystarczające.
Przy wznosach nóg pracują raczej dolne mięśnie brzuch a przy brzuszkach górne. Jeżeli ktoś ćwiczy sporty walki z uderzeniami, to tradycyjne brzuszki lepsze.
Brzuszki są moim ulubionym ćwiczeniem, uwielbiam pieczenie mięśni brzucha gdy się do nich przyłożę, gdy :wchodzą: a czasem nie wchodzą chociaż się staram.
Przecież przy martwym ciągu czuje się, że pracują mięśnie głębokie a nie te co przy brzuszkach. I nie zgadzam się, że wznosy kolan do brzucha są lepsze od brzuszków, tam też pracują przede wszystkim inne mięśnie. Nie ma lepszego ćwiczenia na brzuch niż brzuszki. Ćwiczą je zawodnicy sportów walki a oni wiedzą najlepiej. Widzieliście brzuchy karateków, bez komentarza a tylko brzuszki robią.
Zawodnicy kopanych sportów walki mają umięśnione brzuchy nie tylko od brzuszków ale właśnie od kopnięć. W powietrze, w tarcze a przede wszystkim w worki treningowe. To chyba najlepsze ćwiczenia na mięśnie brzucha proste i skośne zależnie od rodzaju i wysokości kopnięć.