Czy siłownia spowalnia (ciosy)?

Od wielu lat rekreacyjnie uprawiam uderzane sporty walki. Najpierw było karate ale po kilku latach kick boxing – do dzisiaj. Przez wiele lat byłem ostrożny w ćwiczeniach siłowych wskutek obiegowej opinii (wyrażanej między innymi przez byłego mistrza świata zawodowców w kick boxingu), że ćwiczenia siłowe z dużymi ciężarami spowalniają zawodnika – obniżają dynamikę uderzeń.

Z czasem jednak coraz więcej ćwiczyłem siłowo i coraz większymi ciężarami. I co ciekawe, nie odnotowałem żadnego spadku szybkości ani technik ręcznych ani nożnych. Nie odnotowałem też negatywnego wpływu ćwiczeń siłowych na technikę uderzeń. A siła ciosów – wzrosła. A wykonywałem (i wykonuję) takie ćwiczenia siłowe jak martwy ciąg, przysiady, wyciskanie na klatkę, barki, wiosłowanie, biceps. Zastanowiło mnie dzisiaj, czy ja jestem w tej kwestii nietracenia szybkości jakimś ewenementem, czy może to jednak powszechne i to co dawniej mi mówiono, nie ma nic / ma niewiele wspólnego z prawdą.

Przejrzałem materiały tematyczne w internecie i wygląda na to, że nie ma żadnych dowodów na to, że trening z nawet dużymi ciężarami powoduje z czasem zmniejszenie dynamiki ciosów. Nie znalazłem też anegdotycznych (na formach, w mediach społecznościowych, komentarzach) potwierdzeń tego nazwijmy już zdecydowanie – mitu. Ograniczanie siłowej objętości treningowej zawodnikom uderzanych sportów walki ma zatem sens o tyle tylko aby mieli siły do ćwiczeń związanych stricte z walką.

Przy okazji aż prosi się zauważyć, jak zbudowani są sprinterzy – w konkurencji wymagającej szczególnie dużej dynamiki, w porównaniu do biegaczy długodystansowych.

1 komentarz do “Czy siłownia spowalnia (ciosy)?”

  1. Jeżeli przez jakiś czas ktoś będzie ćwiczył wyłącznie siłowo – nie będzie boksował, kopał – to się spowolni ale jeżeli nie zaprzestanie uderzania, to nie powinien stracić szybkości.

Dodaj komentarz