Pytanie: Przed treningiem piję spożywam węglowodany typu makaron, owoce i niewielkie ilości słodyczy. Czy włączenie, zamienienie częściowo powyższych źródeł węglowodanów na rzecz miodu może przynieść korzyści z punktu widzenia efektywności treningu? Ćwiczę siłowo a do tego cardio.
Odpowiedź: Bez względu na wszystko włączenie miodu zamiast słodyczy jest z korzyścią dla zdrowia ogólnie.
Jak zaś chodzi o odpowiedź wprost na Pana pytanie, to z jednego badania wynika, że w porównaniu z innymi formami węglowodanów, spożycie miodu miało podobny wpływ na wydajność ćwiczeń, odczuwanie zmęczenia, stężenie glukozy we krwi i reakcje immunologiczne, gdy było spożywane bezpośrednio przed i/lub w trakcie ćwiczeń, chociaż zaobserwowano pewien pozytywny wpływ. Gdy jest regularnie spożywany przez wiele tygodni, miód może osłabić wiele zaburzeń immunologicznych, które są zwykle związane z programem umiarkowanych do intensywnych ćwiczeń.
Z innego badania wynika, że miód może poprawić sprawność fizyczną przy umiarkowanym poziomie aktywności. Może również zapewnić ochronę przed zmęczeniem i stanem zapalnym, które mogą wystąpić po wyczerpującej aktywności, chociaż sprawność fizyczna może się nie poprawić. Stosunkowo niski indeks glikemiczny i właściwości przeciwzmęczeniowe miodu pszczelego mogą sprzyjać przestrzeganiu zaplanowanej aktywności fizycznej wśród osób starszych i osób z przewlekłymi, wyniszczającymi zaburzeniami. Synergistyczne oddziaływanie miodu i ćwiczeń fizycznych może mieć kilka pozytywnych skutków zdrowotnych.
Ponadto, miód zwiększa poziom testosteronu: Miód zwiększa poziom testosteronu a wyższy poziom testosteronu to oczywiście bardziej efektywne treningi.
Miód tak ale nie z marketu tylko wprost od pszczelarza. Niepasteryzowany koniecznie.
Pszczelarze też oszukują, trzeba mieć szczęście żeby trafić na rzetelnego.
Tak jest, oszukują, sprawdziłem na allegro czterech negatywnie i piąty okazał się rzetelny. Świetny gryczany przede wszystkim ma.
Słodycze przed treningiem? Czekolada, lody, ciastko? nonsens!